× PREZENTY DLA KOGO NA JAKĄ OKAZJĘ CO POCZUJESZ MIASTA Inspiracje DLA FIRM

Prezenty dla pracowników

Mimo szkoleń, nauki technik motywacyjnych i zdobytych umiejętności zastanawiasz się, jak wpłynąć na zaangażowanie pracowników do dalszego działania. Nie znajdziesz odpowiedzi w kolejnej książce czy po wielogodzinnym studiowaniu obszernych materiałów. Bo co to jest prawdziwa motywacja, jak nie uszczęśliwianie osób w swoim otoczeniu?



Istnieje na to prosta technika, daje się tylko marchewkę i nie pogania już kijem, bo to nieetyczne.



Zahukany pracownik siedzący dotąd bez słowa na każdym zebraniu, dostaje kartę podarunkową do Empiku. Zatrudniając go pamiętamy, że był kopalnią pomysłów i tryskał energią, ale widać zgubił się w gąszczu obowiązków i stresu. Niech kupi za znaleziony na swoim biurku bon książki o pewności siebie i samoakceptacji, i po wykorzystanym voucherze przeznaczonym na regeneracyjny urlop, wróci zregenerowany. Odnajdzie z powrotem samego siebie. Znów się otworzy i pokaże swoje dotąd skrywane za zasłoną niepotrzebnej nieśmiałości genialne pomysły. Warto dodać do tego kartę na ubrania do Reserved, zmiana garderoby może być jak rozpoczęcie nowego rozdziału w życiu.



Już wiesz jak zmotywować pracownika. Fajne gadżety na prezent?



Pora zbudować pełny i zgrany zespół, który poradzi sobie ze wszystkim. Potrzeba do tego odpowiednich bodźców, dobrych relacji między pracownikami i dużo zespołowej pracy. Poprzez dobroć buduje się pozytywne zaangażowanie w idee, jakimi kieruje się firma. Wystarczy parę minut, by rozłożyć tajemnicze pudełko czy breloczek na biurku każdego członka załogi - taki prezent od firmy. Sprawi to, że zmęczeni i zirytowani robotą ludzie będą mieli choć trochę lepszy dzień.



Może nawet scalić współpracowników z szefem, budując zaufanie.



Przerwy na lunch przestaną się dłużyć i może przebieg dokumentów w biurze będzie lepszy - przekonasz się, że dużo szybciej i sprawniej biznes się kręci. Nazwisko szefa, może i jest na szyldzie, ale to wszyscy pracują na to, by okręt nie zatonął. Dobry kapitan idzie na dno ze statkiem, ale najpierw robi, co może, by nie doszło do katastrofy. A wszystko zaczyna się od załogi.



dla_pracownikow_1