Dla wielu osób wiedza o tym, kiedy ich szef ma urodziny, jest problemem.
Nie zawsze potrafimy swobodnie poruszać się w pracowniczej etykiecie; nie chcąc popełnić faux-pas, ograniczamy się do zdawkowych pozdrowień lub symbolicznych upominków. Czy przygotowanie dla swojego zwierzchnika czegoś bardziej odważnego zawsze jest obarczone ryzykiem? Kiedy wypada przygotować prezent dla szefa na urodziny? Przede wszystkim musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, w jakich jesteśmy relacjach. Jeżeli nasze współżycie przebiega na oficjalnej stopie, nie najlepszym posunięciem będzie zaskakiwanie szefa drogim podarunkiem. Tym, co powinno kroczyć przed nami, jest rozwaga, a zwłaszcza naturalność. Pamiętanie o czyimś święcie jest miłym gestem, jeżeli jednak zdominujemy go niedopasowaną do chwili reakcją, możemy doprowadzić do niezręcznej sytuacji, a nawet sobie zaszkodzić. Pomysł na prezent dla szefa winien odpowiadać stopniowi naszej zażyłości. W przeciwnym razie może zostać odczytany jako nieudolna próba przypodobania się. Jeżeli możemy sobie pozwolić na spróbowanie czegoś więcej niż samo złożenie życzeń, nasza uwaga powinna skoncentrować się na charakterze podarunku. Poniżej zaprezentuję kilka swobodnych propozycji, które można potraktować jako inspirację dla swoich poszukiwań. Warty przemyślenia prezent dla szefa to…
1. Alkohol. Niech nie zwiedzie nas banalność tego wskazania. Jeżeli wiemy, że nasz boss ma wysmakowane podniebienie i w rozmowach często porusza temat ulubionego wina lub piwa, to nie będzie czymś niewłaściwym podążenie za tym upodobaniem. Na szczególną uwagę zasługuje branża kraftowego piwa, która udowadnia, że chmielone trunki nie muszą kojarzyć się wyłącznie z konsumpcją gorszego sortu. A jest spośród czego wybierać. Butelka rzadkiego – i wcale nietaniego - India Pale Ale może ucieszyć bardziej niż sztampowe czerwone wino.
2. Pióro. Ta propozycja jest bardziej oficjalna, jednak jej zaletą jest bezpieczeństwo – prawdziwe pióro, zapakowane w eleganckie pudełko raczej nie niesie ze sobą negatywnych skojarzeń. Jest to zwyczaj praktykowany również wśród studentów, którzy dziękują w ten sposób swoim promotorom. Opcja neutralna, pozwalająca pozostawić po sobie dobre wrażenie, nawet wtedy, gdy w rzeczywistości nie wiemy, w czym gustuje nasz zwierzchnik. Prezenty dla szefa nie zawsze muszą być wyraziste; prostota również spełni swoją funkcję.
3. Restauracja. Bardziej odważnym rozwiązaniem będzie zaproszenie szefa z okazji jego urodzin na obiad lub kolację. Takie przedsięwzięcie można zorganizować wspólnie z pozostałymi współpracownikami, dzięki czemu podkreśli się solidarny i wspólnotowy charakter całego zespołu. Jest to rozwiązanie wymagające więcej wysiłku, ale w swojej wymowie zdecydowanie najciekawsze i nieszablonowe. Warte rozważenia, zwłaszcza jeżeli pracuje się w zgranym zespole.