Jak często powinniśmy dawać dzieciom prezenty? Wyłącznie w święta i urodziny? A może bez okazji, w formie niespodzianek za dobre stopnie w szkole, jako motywację? Czy potrzebują nowych smartfonów, tabletów, elektrycznych samochodów, najnowszych gier dla dzieci na konsolę?
Czy quad dla nastolatka jest niezbędny? Czym i jak często obdarowywać pociechy, żeby je dobrze wychować i mieć pewność, iż docenią upominek, a nie tylko zaostrzy to ich apetyt na kolejne gadżety? Prezenty, które najlepiej wspomina się po latach, to takie których nie da się kupić, czyli obecność, poświęcony czas, wspólne spacery i zabawy, wsparcie w trudnych chwilach. Dawanie prezentów oraz ich kupowanie nie jest równoznaczne, chociaż przekaz zawarty w reklamach stanowi tego zaprzeczenie. Ze wszystkich stron jesteśmy atakowani reklamami, które przekazują treści typu: “kochasz – kup!”. Wychowanie dziecka często sprowadza się do zaspokajania jego rosnących potrzeb materialnych, zamiast spędzania wspólnie z nim wolnego czasu. Im wcześniej zaczniemy przyzwyczajać dzieci, iż nie zawsze dostaje się, o czym się marzy, tym łatwiej nam będzie im w przyszłości.
W ten sposób nie rozwinie się u nich postawa roszczeniowa. Natomiast, jeśli decydujemy się na wręczenie dzieciom prezentów, od najmłodszych lat warto uczyć je przyjmowania i doceniania upominków. W podarkach najprzyjemniejszy jest fakt, iż ktoś zadał sobie trud, aby je specjalnie dla nas przygotować. Myślał o nas, o tym, co nas interesuje oraz co lubimy. Bardzo istotnym elementem przyjmowania prezentów jest radość z nich, dziękowanie, a także docenienie tegoż trudu obdarowującego. Warto od samego początku uczyć dziecko, że prezenty nie tylko miło jest dostawać, ale też prawdziwą przyjemnością jest ich dawanie. Dziadkowie oraz rodzice powinni zaszczepiać w dzieciach umiejętność czerpania radości z obdarowywania najbliższych.
Należy również zaznaczyć, iż wychowanie w przedszkolu odgrywa także dużą rolę. To właśnie tam dzieci rozpoczynają naukę zasad dobrego wychowania. Pod okiem nauczycieli przygotowują swoje pierwsze laurki, rysunki oraz inne samodzielnie wykonane upominki, które wręczają ukochanym osobom na wyjątkowe okazje. Warto podkreślić, że nie chodzi o to, aby nie kupować dzieciom niczego – to również nie jest dobrą metodą wychowawczą. Należy po prostu zachowywać umiar oraz być świadomym swoich decyzji. Nie rezygnujmy prezentów dla dzieci, ale pamiętajmy, że dawać nie zawsze znaczy kupować. Dużo bardziej wartościowe jest zabranie dziecka na lody czy na przejażdżkę za miasto niż wręczenie kolejnej zabawki.
